Pływanie zbawiennym lekiem na dolegliwości kręgosłupa.


Od jakiegoś czasu mam problem z kręgosłupem i mój lekarz zalecił mi, żebym chodziła na basen. Przynajmniej dwa razy w tygodniu. Po takiej kuracji prawdopodobnie nie ma mowy o żadnym bólu. No nie wiem, ale spróbuję, mam nadzieje, że mi ulży, bo na razie nie mogę nawet chodzić po schodach. Ciekawe czy woda chlorowana nie zaszkodzi mi na skórę, ale tym tematem zajmiemy się innym razem.

Komentarze